„Z matczyną dumą załączam czek na 25 000 funtów, a wraz z nim moje wyrazy współczucia dla matek, które również straciły swoich synów, oraz wyrazy wdzięczności wszystkim tym matkom, których synowie tak dzielnie kontynuują walkę”[1].

Jednym ruchem ręki Lady Rachel Workman MacRobert udowodniła, że pióro może być potężniejsze od miecza. Po tym, jak w ciągu zaledwie trzech lat straciła wszystkich trzech synów w katastrofach i operacjach lotniczych, swoją żałobę zamieniła na determinację, by ufundować bombowiec Short Stirling dla Królewskich Sił Powietrznych (RAF). Niedługo potem przekazała kolejne 20 000 funtów – na zakup czterech samolotów Hawker Hurricane, z których trzem nadano imiona jej poległych synów: 'Sir Alasdair’, 'Sir Roderic’ i 'Sir Iain’. W ten sposób najpotężniejsza siła na planecie – matczyna miłość – została uzbrojona w myśliwce, gotowe do kontynuowania walki, w zastępstwie jej poległych chłopców.

Artykuł z australijskiej gazety „The Argus”, 16 stycznia 1943 r.

Jeden z 'MacRobert Fighters’, Hawker Hurricane Mk.IIc Trop HL851 (lepiej znany jako 'The MacRobert Fighter-Sir Iain’) jest wiernie odtworzony przez Arma Hobby w jednej z opcji oznakowania w ich wielokrotnie nagradzanym modelu w skali 1/48.

Historia matki i trzech synów

Podczas budowy modeli samolotów, dodatkową inspiracją może stać się poznanie niesamowitej ludzkiej historii związanej z budowanym modelem. 'Sir Iain’ został nazwany by upamiętnić najmłodszego syna Lady MacRobert, Pilot Officera Sir Iaina Workmana MacRoberta, który w służbie Coastal Command wykonywał misje poszukiwawczo-ratunkowe nad Morzem Północnym na rzecz RAF[2].  Gdy Bristol Blenheim Iaina nie powrócił 30 czerwca 1941 r. do bazy, Lady wiedziała, że nie ma już nic do stracenia – ale wszystko do ofiarowania. Uznała, że gotowa jest oddać ostatni grosz, jeśli tylko jej dary mogłyby zwiększyć szanse na zwycięstwo aliantów i oszczędzić innym matkom bólu, przez który sama przeszła.

W 1938 r. najstarszy syn Lady i drugi baronet, Sir Alasdair Workman MacRobert, zginął w wieku 26 lat w wypadku podczas cywilnego lotu na lotnisku Luton, zaledwie dwa dni po powrocie z Indii swoim prywatnym samolotem[3].  W tym samym roku Sir Roderic Alan Workman MacRobert – środkowy brat – wstąpił do RAF-u jako rezerwista, a następnie, już po wybuchu II wojny światowej, został oddelegowany na Bliski Wschód jako pilot Hurricane’a. Podczas bitwy o Habbaniya wiosną 1941 roku, 25-letni Flight Lieutenant otrzymał zadanie zaatakowania lotniska w Mosulu, byłej irackiej bazy RAF-u, która została podstępnie przejęta przez niemiecką Luftwaffe dla Heinkli He 111 i Messerschmittów Bf 110 Zerstörer[4].  Podczas tego śmiałego ataku z lotu koszącego, 22 maja Rodericowi udało się zniszczyć jeden samolot na ziemi. Po raz ostatni widziano go nurkującego na rozstawione na lotnisku płatowce; jego ciało zostało później odnalezione i pochowane na brytyjskim cmentarzu w Mosulu[5].

Lady Mac Robert z trzema synami: Alasdairem, Roderickiem i Iainem. Fot. Findagrave.com

Jedynym bratem, w którego żyłach wciąż płynęła ognista krew MacRobertów, pozostał Iain. Przydzielony do niebezpiecznej, ale niezbędnej służby poszukiwania zestrzelonych lotników RAF-u na wzburzonym Morzu Północnym, 30 czerwca 1941 roku 24-latek wyruszył z bazy RAF Thornaby w Północnym Yorkshire by odnaleźć aliancką załogę walczącą o życie na pneumatycznej tratwie ratunkowej[6].  Niestety, ratownik sam nie ocalał: mniej więcej miesiąc po tym, jak poległ jego brat Roderic, Iain zaginął podczas akcji ratunkowej, a jego ciała nigdy nie odnaleziono. Lady MacRobert bardzo cierpiała z powodu utraty trzeciego i ostatniego syna, choć twierdziła, że „cały czas pozostaje nadzieja, iż mój najmłodszy syn jeszcze wróci”[7].  Jako zagorzała feministka ubolewała nad brytyjskim zakazem pilotowania myśliwców przez kobiety: „Nie mogę sama zostać pilotem” – powiedziała z żalem. „Gdybym była mężczyzną, też bym służyła jako pilot”[8].

Bombowiec Stirling…

Jako absolwentka z wyróżnieniem studiów chemicznych i geologicznych na Uniwersytecie w Edynburgu – i jedna z trzech pierwszych kobiet mianowanych członkiniami Geological Society of London – Lady MacRobert posiadała bystry intelekt i niezłomną wolę[9].  Kiedyś podkreśliła, że „nigdy się nie poddajemy. MacRobertowie zawsze walczą dalej”[10].  Dlatego po zaginięciu Iaina Lady MacRobert poczuła się zobowiązana do walki za pomocą najskuteczniejszych dostępnych jej środków: otwarcia książeczki czekowej. Jej pierwsza darowizna w wysokości 25 000 funtów na rzecz brytyjskiego Ministerstwa Lotnictwa została przeznaczona na zakup Shorta Stirlinga, czterosilnikowego ciężkiego bombowca. Poprosiła, aby nosił on nazwę 'MacRobert’s Reply’ (’Riposta MacRobertów’), ponieważ jej życzeniem było „aby natychmiastowa riposta matki była taka, jaka byłaby – wiem to – riposta moich chłopców: atak, uderzający mocno, prosto w cel”[11].

Short Stirling 'MacRobert’s Reply’ i jego załoga. Fot. Imperial War Museum/domena publiczna via Wikimedia Commons

Mówiła o swoim przekonaniu, że jej chłopcy „byliby szczęśliwi wiedząc, iż ich matka odpowiedziała za nich i pomogła zadać cios wrogowi”[12] i że „wszystko straci wartość, jeśli ten nikczemny wróg nie zostanie pokonany. Chociaż zabili mi jednego z synów w Iraku, chcę, aby wiedzieli, że nie mogą zabić ducha walki, którego przykładem są bracia MacRobert”[13].  W liście do Sir Archibalda Sinclaira, sekretarza stanu ds. lotnictwa, zasugerowała, że bombowiec może „nosić herb MacRobertów – dwa liście paproci orlicy, z dłonią chwytającą wschodnią koronę, lub po prostu naszą odznakę – liść orlicy skrzyżowany z różą indyjską. Niech będzie używany tam, gdzie jest najbardziej potrzebny. Niech szczęście sprzyja tym, którzy będą nim latać”[14].  Proponowany herb rodzinny nosił łacińskie motto klanu MacRobert: Virtutis gloria merces („Chwała jest nagrodą za męstwo”)[15].

Herb i odznaka rodziny MacRobertów zastosowane na myśliwcu 'Sir Iain’

Sinclair chętnie podchwycił ten pomysł, i Stirling 'MacRobert’s Reply’ pod koniec września 1941 roku wyruszył do akcji w 15. Dywizjonie Bomber Command RAF-u. Samolot wykonał dwanaście lotów operacyjnych bombardując niemieckie miasta, takie jak Norymberga, Hamburg, Brema, Wilhelmshaven, Kolonia i Munster. Jedną z jego najsłynniejszych akcji był atak RAF-u 18 grudnia 1941 r. na niemieckie pancerniki Gneisenau i Scharnhorst we francuskim porcie Brest. W towarzystwie czterosilnikowych bombowców Handley Page Halifax i dwusilnikowych Avro Manchester, 'MacRobert’s Reply’ leciał pośród Stirlingów, które prowadziły grupę[16].  Niestety, pierwszy oznaczony herbem MacRobertów samolot został rozbity w lutym 1942 roku, a jego następca, Stirling W7531, został zestrzelony trzy miesiące później[17]. Nie zniechęciło to jednak 15. Dywizjonu, który już zawsze oznaczał któryś ze swych samolotów honorową nazwą 'MacRobert’s Reply’ – aż do ostatecznego rozwiązania jednostki w 2017 roku[18].

Kilka miesięcy po ufundowaniu bombowca Stirling, Lady MacRobert przekazała Ministerstwu Lotnictwa kolejne 20 000 funtów na zakup czterech Hurricane’ów dla Fighter Command RAF. Zależało jej na wsparciu walk na Bliskim Wschodzie, w których uczestniczył Roderic: wypędzeniu Niemców z Iraku, aby zmniejszyć przy okazji presję na Związek Radziecki na Kaukazie. Chcąc podkreślić powiązania rodziny z Indiami – a także pokazać solidarność aliantów z Sowietami – zauważyła, że „ponieważ nasza rodzina od dawna jest związana z Indiami, słuszne jest, aby jej nazwisko znalazło się na froncie najbliższym Indiom, gdzie nasz RAF pomaga Rosji. Czuję, że mój syn, Sir Roderic, który poległ atakując niemieckie samoloty w Mosulu, działał właśnie na rzecz tej sprawy”[19].

…i cztery Hurricany

W rezultacie cztery Hurricane’y Mk IIc – 'MacRobert Fighters’ 'Sir Alasdair’ (HL844), 'Sir Roderic’ (HL735) i 'Sir Iain’ (HL851), wraz z 'MacRobert’s Salute To Russia – The Lady’ – weszły do służby w RAF we wrześniu 1942 roku. Miały zostać przydzielone do 94. Dywizjonu bazującego na lotnisku El Gamil w Egipcie, tego samego dywizjonu Hurricanów, w którym latał Roderic. Jego dowódcą był Squadron Leader Donald Scott, 23-letni weteran Bitwy o Anglię, odznaczony Distinguished Flying Cross (DFC) sześcioma potwierdzonymi zestrzeleniami na koncie[20].  W najgorętszym okresie kampanii na Pustyni Zachodniej Dywizjon wsławił się jako pierwsza jednostka nocnych myśliwców RAF na Bliskim Wschodzie, zgłaszając zestrzelenie siedmiu bombowców Junkers Ju 88 w okolicach Kanału Sueskiego między wrześniem a październikiem 1941 roku[21].  W komunikacie prasowym ogłoszono, że podarowane Hurricane będą obsługiwane przez mechaników, którzy brali udział w tej samej operacji, w której zginął Sir Roderic[22].

19 września 1942 r. cztery Hurricane’y zostały dostarczone do Port Saidu w północno-wschodnim Egipcie, a następnie formalnie przekazane podczas ceremonii przeprowadzonej przez Dowódcę Lotnictwa w Egipcie, Air Vice-Marshalla Wilfreda Ashtona McClaughry’ego. Podczas ceremonii generał z wdzięcznością uścisnął dłonie czterech młodych pilotów Hurricane’ów, którzy mieli stać się pilotami 'MacRobert Fighters’. 'Sir Alasdair’ został przydzielony 22-letniemu Flight Sergeantowi Normanowi Alderdice’owi, pochodzącemu z County Down w Irlandii Północnej, który wcześniej służył na Malcie[23]. 'Sir Roderic’ trafił w ręce 25-letniego Pilot Officera Arnolda „Blondie” Walkera z Yorkshire, który odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w powietrzu w ciągu zaledwie dwóch tygodni od dołączenia do 94. Dywizjonu[24]. Natomiast 'Salute To Russia – The Lady’ miał stać się maszyną 26-letniego Nowozelandczyka Johna Pitta Barbera, który został opisany na swojej kamizelce ratunkowej „Mae West” jako „Czarny Fryzjer, Wrogi Typ”[25]!

Pilotem, któremu przydzielono 'Sir Iaina’, był Flight Sergeant Douglas Wood, 24-latek, który przed rozpoczęciem kariery lotniczej był księgowym w fabryce lotniczej[26].  Numery seryjne 'Sir Iaina’ i 'Sir Roderica’ są czasami zamieniane w literaturze historycznej, ale oryginalna kronika filmowa Pathé z ceremonii przekazania pokazuje, że 'Sir Roderic’ (HL735) był drugi w kolejce po 'Salute To Russia – The Lady'[27]. Trzeci samolot (HL851) wydaje się mieć na dziobie napis 'Sir Iain’ i znajduje się za wyraźnie widocznym czwartym samolotem w kolejce, 'Sir Alasdairem'[28]. Jest to potwierdzone przez rozszerzoną relację Associated Press (AP) z ceremonii, która zapewnia dodatkowe ujęcia samolotu[29].

Innym źródłem potwierdzającym tę tezę jest zdjęcie z Imperial War Museum przedstawiające 'Sir Iaina’, 'Sir Roderica’ i 'Sir Alasdaira’ w trakcie lotu, na którym napis na nosie HL851 wydaje się zbyt krótki, by można go było odczytać jako 'Sir Roderic’ lub 'Sir Alasdair’ u dołu lub 'MacRobert’s Salute to Russia’ u góry[30].

Wreszcie, fotografia należąca do Australian War Memorial przedstawia sierżanta Wooda ściskającego dłoń Air Vice-Marshala McClaughry’ego obok jego Hurricane’a, na którym wyraźnie widnieje napis 'Sir Iain’ i który wydaje się być trzecim myśliwcem w szeregu podczas ceremonii [31].

Zanim jednak mężczyźni mogli dosiąść swoich nowych rumaków, Air Vice-Marshal McClaughry przekazał im wiadomość napisaną przez samą Lady MacRobert:

„Nazwisko MacRobert powraca do dywizjonu na tych samolotach. Moi chłopcy, których imiona noszą, byli wojownikami. Ich duch żyje dalej. Inspirują pewność siebie i nigdy was nie zawiodą. Jestem z nich dumna. Będę dumna z was, którzy pilotujecie myśliwce MacRobert. Moje serce i myśli będą z wami. Jestem pewna, że wytrwale będziecie dążyć do zwycięstwa. Pozdrawiam wszystkich w dywizjonie. Niech wasz duch będzie duchem 'tych nielicznych'[32].  Niech Bóg was błogosławi i strzeże” – Rachel MacRobert[33].

McClaughry skomentował, że „dopóki mamy matki takie jak ta, nie ma obaw, że Brytyjczycy nie zdołają zwyciężyć, bez względu na trudności. To jest przykład, przykład jaki dała nam kobieta, na to, do czego wszyscy powinniśmy dążyć i co osiągnąć”. Następnie wskazał na cztery Hurricane’y, dodając, że „będziecie patrzeć na te herby i imiona tych czterech samolotów, a ilekroć je zobaczycie, jestem pewien, że zaczerpniecie szczególną inspirację z okoliczności, w jakich dywizjon je otrzymał”[34].

Jak pomalowano 'MacRobert Fighters’?

Fot. Imperial War Museum/domena publiczna via Wikimedia Commons. Zobacz zdjęcie w wyższej jakości na stronie IWM.

Powodem, dla którego model samolotu 'Sir Iain’ Arma Hobby wyposażyła w trzy różne opcje oznaczeń z kodem dywizjonu, jest to, że istnieje słynne zdjęcie samolotu w locie, na którym widać że namalowano tylko część liter kadłubowego kodu dywizjonowego 'GO-P’[35].  W związku z tym modelarz może wybrać, czy pozostawić HL851 w ogóle bez kodów – w takiej postaci, w jakiej samolot został dostarczony, zastosować kody częściowe (jak na zdjęciu w locie), czy też zastosować pełne oznaczenia[36].

I. Wariant początkowy. Brak oznaczeń dywizjonowych i fabryczny, czarny kołpak. Pod skrzydłami dodatkowe zbiorniki paliwa

II. Wariant przejściowy. Regulaminowy dla Śródziemnomorskiego Teatru Operacyjnego czerwony kołpak i niedokończone oznaczenia dywizjonowe. Dodatkowe zbiorniki zdjęte. Pozostały po nich ślady niepomalowane na kolor Azure Blue (prawdopodobnie Sky lub Medium Sea Grey)

III. Wariant finalny – pełne oznaczenia dywizjonowe

‘Sir Iain’ w regulaminowym schemacie pustynnym jest pomalowany w kamuflaż Dark Earth i Middle Stone, a jego podwozie i skrzydła od spodu są pokryte kolorem Azure Blue, aby wtopić się w północnoafrykańskie niebo[37]. Po zdjętych zbiornikach paliwa pozostały jasne plamy, zapewne Sky lub Medium Sea Grey.

Tropikalny Huragan

Nie wystarczyło jednak tylko zmienić schemat malowania, aby dostosować maszynę do teatru operacyjnego: piasek pustynny może zawierać do 86% kwarcu – substancji twardszej niż stal – która zużywa łożyska silnika, a tym samym zmniejsza jego wydajność[38]. W związku z tym myśliwce Trop (lub Tropical) RAF były wyposażone w specjalistyczne filtry powietrza Vokes pod „podbródkiem” samolotu[39].  Filtry Vokesa miały jednak niekorzystny wpływ na osiągi samolotu, generując większy opór i zmniejszając w ten sposób nieco prędkość tropikalnego Hurricane’a Mk IIc w porównaniu ze standardową wersją, która osiągała 339 mph (546 km/h) na wysokości 22 000 stóp (6700 m), zasięg 460 mil (740 km) i pułap użytkowy 32 400 stóp (9880 m)[40]. Niemniej jednak filtry Vokes pozostały istotnym elementem tropikalnych Hurricane’ów, będąc montowane już na Mk I służących w Afryce Północnej i nad Maltą od lata 1940 roku[41].  Wyposażony w potężny, chłodzony cieczą silnik tłokowy Rolls-Royce Merlin XX V12[42], Mk IIc posiadał imponujące uzbrojenie w postaci czterech 20-milimetrowych działek Hispano w skrzydłach, dysponujących łącznie 364 pociskami (91 na działko)[43].

Hurricane Mk IIc – myśliwiec na każdą porę, w nocy i w dzień

Oprócz tego, że był używany powszechnie jako myśliwiec dzienny, jak i nocny, a także jako nocny intruder, Hurricane Mk IIc był również wykorzystywany jako myśliwiec bombardujący („Hurribomber”). W tej konfiguracji był w stanie przenosić do 1000 funtów (450 kg) bomb[44], choć jego najbardziej typowym ładunkiem były dwie bomby o wadze 250 funtów (110 kg) zawieszone na zaczepach podskrzydłowych[45]. O wszechstronności i skuteczności Mk IIc może świadczyć fakt, że został on wyprodukowany w większej liczbie niż jakakolwiek inna wersja Hurricane’a[46]; w sumie Mk IIc stanowił około jednej trzeciej wszystkich Hurricane’ów powstałych podczas wojny[47].  Co najważniejsze, myśliwce 'MacRobert’ weszły do służby dokładnie wtedy, gdy RAF najbardziej ich potrzebował. Nieco ponad miesiąc po ceremonii przekazania samolotów, rozpoczął się główny aliancki kontratak przeciwko Afrikakorps feldmarszałka Erwina Rommla – zwany drugą bitwą pod El Alamein[48].

Ta kluczowa bitwa, trwająca od 23 października do 11 listopada 1942 r., zwiastowała koniec kampanii na Pustyni Zachodniej. Pomogła ona uwolnić wschodnią część Afryki Północnej od mocnego chwytu Rommla, twardo zaciśniętego latem tego samego roku, torując aliantom drogę do odzyskania 13 listopada 1942 r. libijskiego portu Tobruk, który wpadł w ręce Niemców pięć miesięcy wcześniej. Wszystkie cztery myśliwce 'MacRobert’ wzięły udział w akcji pod El Alamein; niewiele wiadomo o losach Alderice’a, Barbera i Wooda podczas kampanii, i w ogóle wojny. Jednak „Blondie”, pilot ‘Sir Roderica’, zyskał sławę, dwukrotnie zdobywając DFC i zaliczając 169 lotów operacyjnych podczas służby w Afryce Północnej i nad Morzem Śródziemnym.[49]

Nie tylko samoloty

Trudno znaleźć informacje na temat dalszych losów myśliwców 'MacRobert’. Niezależnie jednak od tego, dokąd trafiły, determinacja „Lady Bountiful” („Hojnej Pani”), podarowane przez nią samoloty i odważni lotnicy, którzy na nich latali, przyczynili się do powstania wojennej legendy w RAFie. Oprócz wsparcia materialnego, Lady MacRobert chciała zapewnić alianckim lotnikom wytchnienie po ciężkich walkach. Dlatego też w 1943 r. powołała do życia Alastrean House – w miejscowości Tarland w szkockim hrabstwie Aberdeenshire – ośrodek wypoczynkowy dla setek członków personelu RAF i Wspólnoty Narodów[50].  Nazwa „Alastrean” pochodzi od złożonej łacińskiej frazy, która tłumaczy się jako „miejsce honoru w sercu skrzydlatych bohaterów gwiazd”[51]; dlatego jego wnętrza ozdabiały portrety Sir Alasdaira, Sir Roderica i Sir Iaina[52].

Portyk Alastrean House obecnie. Fot. Lee Sexton, Google Maps

Jednak, jakby nie dość było tragedii które wcześniej spotkały Lady MacRobert, w 1952 roku Alastrean House został strawiony przez straszliwy pożar. Jedna kobieta zginęła wtedy skacząc z okna, by uciec przed płomieniami. Lady MacRobert stwierdziła, że pożar spowodował nieodwracalne zniszczenia[53].  Pośród wypalonych murów nienaruszony pozostał jedynie granitowy portyk z wyrzeźbionym mottem rodziny „Chwała jest nagrodą za męstwo”[54].  Lady MacRobert była podobno „zbyt przybita, by zadecydować o przyszłości Alastrean”[55]; zmarła zaledwie dwa lata po pożarze w wieku 70 lat, możliwe, że było to dla niej o jedno nieszczęście za dużo.

Fundacja MacRobertów

Jednak inne dziedzictwo, które stworzyła w 1943 roku, nie mogło zostać tak łatwo zniszczone: MacRobert Trust (Fundacja MacRobert).

Strona internetowa MacRobert Trust www.themacroberttrust.org.uk

Po śmierci fundatorki w 1954 r. Fundacja kontynuowała dziedzictwo Lady MacRobert, tworząc szereg inicjatyw dobroczynnych. Obecnie ta organizacja charytatywna finansuje granty, stypendia i nagrody wspierające młodych ludzi w takich dziedzinach jak rolnictwo, nauki ścisłe, inżynieria i lotnictwo[56].  Ponadto MacRobert Trust zapewnia nagrody dla wyróżniających się absolwentów Royal Air Force College Cranwell i North East Scotland Air Training Corps, a także oferuje stypendia lotnicze w Air League[57].  Alastrean House został w końcu odbudowany i ponownie otwarty w kwietniu 1958 roku, służąc m. in. jako dom spokojnej starości Royal Air Force Benevolent Fund dla byłego personelu RAF w latach 1984-2005[58]. Jednak najbardziej znanym akcentem dziedzictwa Lady MacRobert pozostaje jej wojenny dar w postaci czterech Hurricane’ów i jednego bombowca Stirling dla RAF-u.

Lady powiedziała kiedyś o swoim darze, że był on „pomyślany w duchu MacRobertów – że tam, gdzie jeden padnie, inni MacRobertowie zajmą jego miejsce, aby kontynuować walkę z potrójną lub poczwórną siłą. Teraz nie ma już mężczyzn MacRobertów, ale MacRobertowie będą w walce tak długo, jak długo latać będą te samoloty”[59]. Rzeczywiście, MacRobertowie nadal biorą udział w operacjach bojowych: Eurofighter Typhoon z 6. Dywizjonu stacjonującego w bazie RAF Lossiemouth nosi imię „Sir Roderic” od 2017 roku[60]. Ponieważ Lossiemouth jest jedną z dwóch baz dyżurnych szybkiego reagowania (przechwytujących), oznacza to, że Wielka Brytania jest nadal chroniona przez myśliwce MacRobert[61]. Ze względu na to, 'Sir Roderic’ pozostaje najbardziej znanym Hurricanem z pierwotnych czterech myśliwców MacRobert.


Współczesny 'MacRobert Fighter’, 'Sir Roderic’ – Eurofighter Typhoon II z 6. Dywizjonu RAF. Fot. Royal Air Force

W sierpniu 2024 r. odznaczenia, dziennik pilota i mundur pierwszego pilota 'Sir Roderica’, „Blondie” Walkera, były z honorami wystawione w Sali Dziedzictwa 6. Dywizjonu.  Podczas obchodów stulecia RAF w 2018 r. przekazano tam również przedmioty należące do mechanika 94. Sqn, który serwisował oryginalnego 'Sir Roderica’.  Ze względu na różne powojenne reinkarnacje 'MacRobert’s Reply’ – od Blackburn Buccaneer po Panavia Tornado – oryginalny 'Reply’ – bombowiec Stirling – jest również dobrze pamiętany. Jednak tworząc specjalny model jednego z mniej znanych myśliwców MacRobert, Arma Hobby zadbała o to, aby pamięć o Sir Iainie i jego imienniku również została zachowana: to niezwykła opowieść, w której każdy samolot – i każdy człowiek – odegrali swoją rolę do końca i w pełni.

Odznaczenia pierwszego pilota 'Sir Roderica’, F/L Arnolda „Blondie” Walkera i godło 94. Dywizjonu RAF. Fot. Royal Air Force.

Przypisy – kliknij aby rozwinąć

Od redakcji: ze względu na to, że Autorka odwołuje się w przypisach wyłącznie do źródeł anglojęzycznych, zdecydowaliśmy się podać przypisy w oryginale – poza dwoma wyjątkami.

[1] ‘Lady MacRobert’s “Reply”’, Evening Express, Saturday 23 August 1941. The British Newspaper Archive (British Library).

[2] ‘Bereaved Mother’s £25,000 for a Bomber: Gift by Lady MacRobert on Receiving News About Her Sons in R.A.F.’, The Scotsman, Saturday 23 August 1941. The British Newspaper Archive (British Library).

[3] Ibid.

[4] W. E. J. Bullock, ‘Bits and Pieces from a Long Career’, International Bomber Command Centre Archive. Available online: https://ibccdigitalarchive.lincoln.ac.uk/omeka/collections/document/19134 [Accessed 08/11/2024]

[5] ‘Bereaved Mother’s £25,000 for a Bomber’, The Scotsman, Saturday 23 August 1941.

[6] ‘About’, The MacRobert Trust. Available online: https://www.themacroberttrust.org.uk/about/ [Accessed 02/11/2024]

[7] ‘Mother of R.A.F. Pilots Buys Bomber – One Son Killed: Other Is Missing, Reply “To The Mark”’.

Belfast News-Letter, Saturday 23 August 1941. The British Newspaper Archive (British Library).

[8] ‘Lady MacRobert, £20,000 Gift for Four R.A.F. Fighters, “Salute To Russia”’, The Scotsman, Wednesday 4 March 1942. The British Newspaper Archive (British Library).

[9] ‘Lady MacRobert’s “Reply”’, Evening Express, Saturday 23 August 1941.

[10] ‘Death of R.A.F.’s “Lady Bountiful”, Northern Daily Mail, Thursday 2 September 1954. The British Newspaper Archive (British Library).

[11] ‘Mother of R.A.F. Pilots Buys Bomber’, Belfast News-Letter, Saturday 23 August 1941.

[12] ‘Lady MacRobert’s “Reply”, Evening Express, Saturday, August 23, 1941

[13] ‘Lady MacRobert, £20,000 Gift for Four R.A.F. Fighters’, The Scotsman, Wednesday 4 March 1942.

[14] ‘Lady MacRobert’s “Reply”, Evening Express, Saturday 23 August 1941.

[15] ‘Mother of R.A.F. Pilots Buys Bomber’, Belfast News-Letter, Saturday 23 August 1941.

[16] ‘Salute to Russia: Four MacRobert Fighter Planes’, Press and Journal, Wednesday 4 March 1942. The British Newspaper Archive (British Library).

[17] ‘MacRobert’s Reply [Memorial] Dundee, Imperial War Museum, 16 May 2019. Available online: https://www.iwm.org.uk/memorials/item/memorial/58220 [Accessed 08/11/2024]

[18] Ibid.

[19] ‘Lady MacRobert’s Fighters in Action Soon: Sent to Son’s Squadron in Middle-East’, The Scotsman, Thursday 17 September 1942. The British Newspaper Archive (British Library).

[20] ‘Another MacRobert Gift: Four Hurricanes to Help Russians’, The Northern Whig and Belfast Post, Thursday 17 September 1942. The British Newspaper Archive (British Library).

[21] ‘Lady MacRobert’s Fighters in Action Soon: Sent to Son’s Squadron in Middle-East’, The Scotsman, Thursday 17 September 1942.

[22] Ibid.

[23] ‘MacRobert Aircraft – A Woman’s Courage and Sacrifice’, Supplement to The Argus, Saturday 16 January 1943, p.8. Available online: https://trove.nla.gov.au/newspaper/article/11347355 [Accessed 02/11/2024]. Trove Archive, National Library of Australia.

[24] Ibid.

[25] Ibid.

[26] Ibid.

[27] Film 1340.09, ‘The Name Of MacRobert Lives On’, British Pathé (1942). Available online: https://www.britishpathe.com/asset/82059/ [Accessed 29/10/2024]

[28] Ibid.

[29] ‘MacRoberts (sic) Fighters’, Associated Press/British Movietone (9 October 1942). Available online: https://newsroom.ap.org/editorial-photos-videos/detail?itemid=c6aa1ad0bb3345448ce61ecf90c538c0&mediatype=video&source=youtube [Accessed 29/10/2024]

[30] CM 3653. ‘Aircraft of the Royal Air Force 1939-1945: Hawker Hurricane. Five tropicalised Hurricane Mark IICs of No. 94 Squadron RAF based at El Gamil, Egypt, flying in loose starboard echelon formation.’ Available online: https://www.iwm.org.uk/collections/item/object/205126797 [Accessed 27/10/2024]. The Imperial War Museum, London. NB: Sir Iain is sometimes spelt as ‘Sir Iaian’, as in this IWM collection, but newspapers of the time and the MacRobert Trust spell it as ‘Iain’.

[31] MED0600. ‘Western Desert, Egypt. 20 September 1942. Air Vice Marshal W. A. McCloughry (sic) shakes hands with Flight Sergeant D. Wood, pilot of the aircraft named after Sir Iain MacRobert.’ Available online: https://www.awm.gov.au/collection/C353612 [Accessed 08/11/2024]. Australian War Memorial Photo Collection.

[31] W oryginalnym artykule nie napisano „The Few” („Nieliczni”) wielkimi literami, ale najprawdopodobniej odnosi się to do odwagi i męstwa wykazanego przez pilotów myśliwców Hurricane i Spitfire podczas Bitwy o Anglię; „The Few” stało się ich synonimem po przemówieniu Winstona Churchilla o tym samym tytule z 20 sierpnia 1940 roku. Zob. W. Churchill, „The Few” (Nieliczni), House of Commons, 20 August 1940 [Speech] Available online: https://winstonchurchill.org/resources/speeches/1940-the-finest-hour/the-few/ [Accessed 07/11/2024]

[33] ‘The MacRoberts Fly Again’, The Sunday Post, Sunday 20 September 1942. The British Newspaper Archive (British Library).

[34] Ibid.

[45] CM 3653. ‘Aircraft of the Royal Air Force 1939-1945: Hawker Hurricane. Five tropicalised Hurricane Mark IICs of No. 94 Squadron RAF based at El Gamil, Egypt’, Imperial War Museum.

[36] C. Clifford, ‘Another 1/48 Hurricane from Arma Hobby’, Key Model World, 10 October 2023. Available online: https://www.keymodelworld.com/article/arma-hobby-148-hawker-hurricane-mkiic-trop [Accessed 08/10/2024]

[37] Ibid.

[38] Defence Update, Issues 85-92 (1988), 35.

[39] T. O’Toole et. al, Hawker Hurricane and Sea Hurricane (Barnsley: Pen & Sword, 2014), 21.

[40] P. E. Eden, The Official Illustrated History of RAF Search and Rescue (London: Bloomsbury, 2020), 20.

[41] O’Toole et. al, Hawker Hurricane and Sea Hurricane, 21.

[42] Eden, The Official Illustrated History of RAF Search and Rescue, 20.

[43] P. E. Eden & S. Moeng (eds.), Aircraft Anatomy of World War II: Technical Drawings of Key Aircraft 1939-1945. 2003. (New York: Chartwell Book, 2016), 131.

[44] D. Berliner, Surviving Fighter Aircraft of World War Two: A Global Guide to Location and Types (Barnsley: Pen & Sword, 2011), 67.

[45] O’Toole et. al, Hawker Hurricane and Sea Hurricane, 21.

[46] See F.  R. van der Linden, The Nation’s Hangar: Aircraft Treasures of the Smithsonian (Washington, D.C.: Smithsonian Books, 2011), 101; ‘Hawker Hurricane Mark IIc’, RAF Museum Cosford. Available online: https://collections.rafmuseum.org.uk/collection/object/object-18950/ [Accessed 08/10/2024]

[47] Podczas II wojny światowej wyprodukowano łącznie 14 233 Hurricane’ów; 4 711 z nich to Mk IIc. Ta ostatnia liczba jest czasami podawana dla wszystkich wyprodukowanych Hurricane’ów Mk II – ale według British Air League, 2 948 Hurricane’ów Mk II wyprodukowanych podczas wojny było Mk IIb, a 4 711 oznaczono jako Mk IIc. Zobacz Air Pictorial, Volume 57, 1958 (Air League of the British Empire: 1995), 321; also Linden, The Nation’s Hangar,101.

[48] ‘Death of R.A.F.’s “Lady Bountiful”, Northern Daily Mail, Thursday 2 September 1954.

[49] ‘Obituaries: Arnold Edgar Walker’, Heath Old Boys Association, 27 August 2020. Available online: https://heatholdboys.org.uk/obits/Walker_A.html [ Accessed 01/11/2024]

[50] LB49157. ‘Alastrean House’, Historic Environment Scotland. Available online: https://portal.historicenvironment.scot/apex/f?p=1505:300:::::VIEWTYPE,VIEWREF:designation,LB49157 [Accessed 09/11/2024]

[51] ‘Alastrean House’, The MacRobert Trust. Available online: https://www.themacroberttrust.org.uk/alastrean-house/ [Accessed 02/11/2024]

[52] ‘Death of R.A.F.’s “Lady Bountiful”, Northern Daily Mail, Thursday 2 September 1954.

[53] ‘Fire Guts Gift-Mansion of Lady MacRobert; Woman leaps to death from top floor; seven of staff escape in Night Clothes’, The Courier and Advertiser, Monday 1 December 1952. The British Newspaper Archive (British Library).

[54] Ibid.

[55] Ibid.

[56] ‘About‘, The MacRobert Trust. [website]

[57] Ibid.

[58] Ibid.

[59] ‘So Long as Planes Fly, They’ll Be MacRoberts In The Fight’, Aberdeen Weekly Journal, 24 September 1942.

[60] Ministry of Defence, Cabinet Office, Office of the Secretary of State for Scotland & The Rt Hon Damian Green, ‘First Secretary salutes RAF Lossiemouth contribution to UK Defence’, GOV.UK, 8 November 2017. Available online: https://www.gov.uk/government/news/first-secretary-salutes-raf-lossiemouth-contribution-to-uk-defence [Accessed 08/11/2024]

[61] Ibid.

[62] ‘Belongings of original 'Sir Roderic’ ship-busting pilot returned to 6 Squadron’, RAF Lossiemouth News, 7 August 2024. Available online: https://raf.mod.uk/our-organisation/stations/raf-lossiemouth/news/belongings-of-original-sir-roderic-ship-busting-pilot-returned-to-6-squadron/ [Accessed 09/11/2024]

[63] ‘WWII Donation To RAF Lossiemouth Remembers Sir Roderic’, RAF Lossiemouth News, 27 September 2018. Available online: WWII Donation To RAF Lossiemouth Remembers Sir Roderic | Royal Air Force [Accessed 08/11/2024]

 

Zobacz także:

Czy Hurricane Mk II Army w 1/48 jest dobry? Recenzje modelu

Diorama Hurricane Mk IIc trop

Hurricane Mk IIc trop – galeria – Mark Danko

Website |  + posts

Dr Victoria Taylor jest historykiem lotnictwa, wyróżnioną wieloma nagrodami. Publikowała w wielu mainstreamowych mediach, takich jak magazyny BBC History Extra, Britain at War i History of War. Victoria występowała także jako ekspert na ekranie i jako konsultantka przy wielu dokumentach telewizyjnych i radiowych, m.in. dla BBC, Channel 5, History Hit, Sky History, National Geographic, the Smithsonian Channel, British Forces Broadcasting Service, a także dla RAF Benevolent Fund.

This post is also available in: English