Jakiś czas temu skleiłem wspaniały model Mustanga Mk.III Arma Hobby i opisałem moje wrażenia na forum Britmodeller.com (link). A teraz koledzy z Arma Hobby zaprosili mnie do podzielenia się tą relacją w galerii bloga Armahobbynews.pl.

Gdy nowy model Army dotarł do mnie pocztą od razu poczułem że muszę się podzielić z Wami swoimi wrażeniami…. Zwykłe „WOW” tu nie wystarczy… już na pierwszy rzut oka ten model zostawia wszystkie inne modele P-51B-C daleko w tyle…. zawiera nawet opcjonalne części do wykonania usterzenia w wersji wczesnej lub późnej (z płetwą), różne wloty powietrza na osłonie silnika – łącznie z rzadko spotykaną wersją brytyjską, opuszczone klapy i najlepsze wnętrze jakie widziałem w jakimkolwiek modelu Mustanga 1/72, kalkomanie zawierają nawet pełen zestaw tabliczek informacyjnych na różne elementy wnętrza. Zestaw zawiera pasy pilota zarówno w formie kalkomanii jak i części fototrawionych!

Boxart jest świetny, a w pudełku mamy sześć opcji malowania obejmujący 8., 9. i 14. Armię Powietrzną USA, RAAF we Włoszech, Polskie Siły Powietrzne w Wielkiej Brytanii a nawet samolot zdobyty przez Japończyków!

Budowę rozpocząłem od montażu wnętrza i elementów chłodnicy.

Kalkomanie do wnętrza to bardzo dobry pomysł…. Ale moje oczy już szwankują…. Muszę zacząć używać lupy!! Trawione pasy też są fajne…. Dostajesz dwa warianty, fotele pilota też są dwa do wyboru;

….na tym etapie musisz wybrać wariant statecznika…. wczesny czy późny z płetwą – bo do zainstalowania późnego musisz wyciąć kawałek górnej części kadłuba. Tu widać wycięcie pod płetwę w wersji późnej.

Skrzydła i usterzenie już przyklejone… wszystko samo wskakuje na swoje miejsce…. Ten model naprawdę robi wrażenie;

 

Wiatrochron odlany jest jako jedna część z fragmentem kadłuba…. ten zestaw jest naprawdę przemyślany i efekt jest znakomity…. możesz z niego zbudować prawie każdy wariant P-51B/C.

A teraz…. wybór malowania! Początkowo chciałem wybrać polską wersję zestawową bo to samolot który i tak chcę kiedyś zbudować, bardzo ciekawe malowanie…. Ale…. uznałem że mój następny Mustang Mk.III będzie srebrną maszyną z 441. Dywizjonu RCAF….. malowanie które naprawdę pozwala podkreślić wspaniałe zdetalowanie tego modelu. Mam kalkomanie które umożliwią mi zbudowanie tej wersji…. maluję sprayem Tamiya Bare Metal Silver.

A tu już model z kalkomaniami. Użyłem części zestawowych kalek z modelu Army uzupełnionych o litery kodowe i serial z zestawu Ventura V7252. Poprawiłem nieco literę „G” – żeby bardziej odpowiadała oryginałowi musiałem ją nieco zwęzić.

Aby kalkomanie nie odcinały się od reszty modelu pokryłem całość matowym werniksem przy użyciu pędzla. Aby podkreślić wgłębne detale użyłem wodnego washa, a na koniec dokleiłem rury wydechowe i podwozie.

P-51 C Mustang™ III Expert Set – Gallery – Brett Green

No dobra, skończyłem…. Pomalowałem jeszcze odrzucane zbiorniki kolorem Medium Sea Grey i trochę przetarłem je by pokazać ciemniejszą farbę pod spodem oraz dodałem czarne linie.

Co za wspaniały model….. naprawdę sprawił mi wielką przyjemność i skleję ich jeszcze wiele…. mam nadzieję.

Polskie tłumaczenie: Grzegorz Mazurowski

Zobacz jeszcze:

 

  • Model i akcesoria  P-51 B/C Mustang™ w sklepie Arma Hobby link

The Mustang III With Shark’s Jaws

P-51 C Mustang – Gallery – Wojciech Werpachowski

Website | + posts

Modelarz zakochany w samolotach RAF i Fleet Air Arm, brytyjskiej broni pancernej z II wojny światowej. Autor bestsellerów: „Air War Over Malta: No Place for Beginners” oraz „Hawker Hurricane and Sea Hurricane”.

This post is also available in: English