Andreas Weber zbudował piękny model rozpoznawczego Mustanga F6C „’AZEL”, szczegółowo opisując zastosowane modyfikacje i techniki. Inny Mustang Arma Hobby mistrzowsko wykonany przez Andreasa jest bohaterem artykułu w najnowszym numerze niemieckiego czasopisma ModellFan.
Przeczytaj komentarze Andreasa Webera do zdjęć z budowy jego Mustanga:
1. Montaż elementów statecznika i płetwy B18/B20 niestety doprowadził do utraty części detali powierzchni. Zdjęcie pokazuje odtworzenie linii podziału, wyszlifowanie powierzchni i wreszcie odwzorowanie detali powierzchni. Za źródło posłużyły zdjęcia oryginału, gdzie i ile nitów, wkrętów czy śrub miało być umieszczone.
2. Aby „’AZEL” wyglądała jak Mustang również z przodu, nawiercono stabilizatory i miejsca ich mocowań na zbiornikach oraz zamocowano tam włosie ze szczoteczki do zębów. Otwory nawiercone w pylonach umożliwiły umieszczenie tam drucików w celu zapewnienia solidnego mocowania zbiorników.
3. Przyklejenie zbiorników pod pylonami pozostawiłoby lukę między stabilizatorami a podwieszeniem. Przyjrzenie się zdjęciom zbiorników i przewodów paliwowych pozwoliło bardziej szczegółowo odtworzyć rzeczywistą instalację.
4. Autor analizował trzy kolorowe zdjęcia wykonane z trzech różnych kątów z różnych pozycji aparatu. Ze względu na różnice w ogniskowej i względną pozycję fotografa w stosunku do Mustanga początkowe wnioski autora nie były w 100% trafione. Bliższe przyjrzenie się oryginalnym zdjęciom pozwoliło zauważyć ciemniejsze pasy wokół skrzydeł i klap, na zewnątrz od czarnych pasów identyfikacyjnych umieszczonych blisko kadłuba.
5. To ujęcie umożliwia prześledzenie w jaki sposób zróżnicowano blachy przy pomocy pięciu odcieni lakierów Alclad (4 odcienie aluminium + stal). Stopień połysku zmodulowano dzięki cienkim warstwom Acrylic Matte Varnish Permanent Vallejo – oraz jego braku pod silnikiem i na środkowej części kadłuba.
6. Dobrze widoczne są pasy na górnych powierzchniach skrzydeł i klapy. Autor przypuszcza, że „starsze” pasy identyfikacyjne zostały zamalowane świeżą srebrną farbą i przez to są nieco jaśniejsze niż reszta skrzydeł. Ale jak to się stało, że pasy pod klapami były tak ciemne?
7. W przeciwieństwie do oryginalnego ujęcia, to zdjęcie zrobione jest z nieco wyższej perspektywy: dobrze widać nos i szczegóły głównego podwozia, gdzie dodano wąskie zielone i żółte paski wokół goleni. Ponadto stabilizatory podwieszeń zostały prawidłowo połączone za pomocą śrub dociskowych z zapasowymi zbiornikami, zainstalowano tam dodatkowo przewody. Drobne czerwone oznaczenia współgrają z kołpakiem i czerwonymi polami szachownicy na nosie.
8. Ujęcie niezbyt spektakularne, ale pozwalające bardziej skupić się na kadłubie, smukłej sylwetce i wykończeniu aluminiowych paneli oraz ich różnym stopniu połysku – mam nadzieję, że wypadły dobrze. Klapy chłodnicy otworzyłem, a stery nieco wychyliłem aby tchnąć w model trochę „życia”.
9. Nawet niewielka podstawka, taka jak ta gotowa z DIO72, bardzo wzbogaca prezentację modelu – „AZEL” nie jest tu wyjątkiem – a przy tym oszczędza wysiłków związanych z wymyśleniem i zbudowaniem prawdziwej, znacznie bardziej złożonej dioramy. Pilot to wydruk 3D firmy Reedoak. Wygodnie mieć podstawkę, którą można wykorzystać dla różnych modeli podobnego rozmiaru.
Zobacz jeszcze:
- P-51 B/C Mustang™ Expert Set oraz inne modele w sklepie Arma Hobby link
Wirtualny redaktor, wydawca gościnnych artykułów w serwisie armahobbynews. Kiedy autorzy bloga zasypiają, w ciszy pracuje nad poprawą jakości materiałów dostępnych na tej na stronie.
This post is also available in:
English
