Model PZL P.11c uzyskał ogromne zainteresowanie wśród modelarzy. Na tej stronie będziemy publikować listę recenzji dostępnych online. Chcemy, abyś szybko mógł dojść do źródeł informacji na temat modelu. Zobacz już teraz!
Recenzje in-box PZL P.11c z Arma Hobby
Jedenastka dla Eksperta – Modelowisko – Tomasz R. Lubczyński
In box Arma Hobby PZL P11c 1:72 ABC modelarstwa Rafhart vol.90
W Pudle – samolot myśliwski PZL P.11c Expert Set, Junior Set – 1/72 – Arma Hobby – Marcin Wawrzynkowski, KPM
Recenzja zestawu # 23 (PZL P.11c – Arma Hobby 1/72) – Stanisław Powała-Niedźwiedzki
Relacje z budowy modelu PZL P.11c
PZL P.11c Junior Set – sklejony „prosto z pudełka” – armahobbynews.pl – Wojciech Bułhak
Samolot myśiwski PZL P.11c – 1/72 – Arma Hobby – Marcin Wawrzynkowski, KPM
Zobacz też recenzje wszystkich modeli zamieszczone w sklepie Arma Hobby link. Listę recenzji danego „opakowania” modelu w sklepie znajdziesz na dole strony z jego opisem. Opinie naszych czytelników o modelu są dostępne w komentarzach we wpisie „podsumowanie projektu P.11c”.
Modelarz, który ma szczęście pracować w swoim hobby. Na co dzień osoba szara i niepozorna. Ożywia się dyskutując o modelarstwie, teoriach spiskowych, Wielkim Księstwie Litewskim i marketingu internetowym. Współwłaściciel Arma Hobby. Skleja figurki, samoloty i broń pancerną, głównie polonika i lotnictwo morskie.
This post is also available in: English
Zawsze Wasze modele były merytorycznie bez zarzutu, a tu mamy 3 poważne błędy – za dużo blachy falistej na płacie, za mało na usterzeniu poziomym i nieprawidłowy wyrzutnik łusek. O ile pierwszy jest łatwy do naprawienia to dwa następne już nie. Szkoda.
Jakie poważne?(poważne to są istotne błędy kształtu lub wymiarów – to , to są pierdoły. Wszystkie trzy są łatwe do naprawy (pięć minut na jeden).Pozdrawiam.
Dla jasności, mój komentarz nie miał mieć negatywnego wydźwięku, sam model na pewno kupię i skleję. Chciałem tylko wyrazić żal że znalazły się właśnie takie pierdoły, których można by spokojnie uniknąć poświęcając więcej czasu ma przygotowanie merytoryczne, z czego Arma Hobby zawsze słynęła. Co do poprawiania – zeszlifowanie blachy falistej na przy wiatrochronie to faktycznie 5 minut, ale dorobienie jej na usterzeniu to wymaga już więcej atencji o ile w ogóle jest wykonalne. Mówię tu oczywiście o założeniu wykonania modelu jak najwierniej odwzorowowującego oryginał, zapewne wiele modelarzy wykona model nie przejmując się tymi wadami. Czuję po prostu niedosyt że nie otrzymaliśmy modelu idealnego, który bez żadnych korekt będzie bardzo wierną kopią prawdziwej jedenastki. Pozdrawiam 🙂