Modele Fokkera E.V od jutra zaczną trafiać do rąk modelarzy. Dzisiaj przyszedł czas na zaprezentowanie zawartości pudełka czyli modelarski inbox.
Rozpakowujemy modele Fokkera:
Widok ramek plastikowych:
W przygotowaniu modelu korzystalismy z doświadczeń zdobytych przy PZL P.7a. Sam Fokker E.V jest bardzo prostą konstrukcją, dobrze udało się nam uchwycić bryłę modelu, m.in ugięcia płótna na konstrukcji z rurek stalowych. Trudnym elementem okadało się jednoczęściowe skrzydło. Nie wynikało to ze skomplikowanej bryły, ale z jego grubości. Z reguły firmy modelarskie albo wykonują skrzydło dwuczęściowe albo pocieniają profil skrzydła, aby uniknąć zapadnięć tworzywa, tzw. wciągów. My popełniliśmy błąd ustawiając jednoczęściowe skrzydło tyłem do kierunku płynięcia tworzywa. Przy niższym ciśnieniu wtrysku powstawały wciągi z powodu za małej ilości tworzywa wypełniającej formę w tym miejscu. Aby temu zaradzić poszerzyliśmy kanały dolotowe i daliśmy wieksze ciśnienie wtryskiwanego tworzywa. Niestety trudniej teraz będzie wyciąć skrzydła i na modelu znajdzie się trochę nadlewków. Same wciągi mają postać niewielkich obniżeń powierzchni modelu i są łatwe do usuniecia. Można je zostawić nienaruszone jako ślady „pracowania” poszycia sklejkowego.
Zdjęcia detali modelu Fokkera na ramkach:
Blaszki i klisza:
Blaszki pokrywają praktycznie wszystkie niezbędne detale modelu, może nawet jest ich trochę za dużo. Na uwagę zasługują szprychy kół modelu, dwa rodzaje do wewnętrznej i do zewnętrznej powierzchni koła! Cięgna i orczyki wytrawione są w parach. Możesz je odciąć i wkleić osobno, albo naciąć powierzcnię sterowe i wkleić w całości. Popychacze zaworów wchodzą między silnik i rury instalacji – nie musisz męczyć się z ich dopasowywaniem pojedynczo.
Kalkomanie modelu:
Kalkomanie modelu Expert zawierają wzór płótna drukowanego tzw Lozenge. Ze względu na liczbę kolorów został on wydrukowany w druku offsetowym we włoskim Cartografie. Dodatkową atrakcją jest wzór paneli sklejkowych wnętrza kadłuba oraz klejonego z różnych rodzajów drewna śmigła. Model Junior ma prostsze oznaczenia, dzieki czemu udało nam się utrzymać na niskim poziomie jego cenę. Zobacz opis malowań Fokkera E.V tych modeli link.
Kup modele Fokker E.V w sklepie Arma Hobby
Modelarz, który ma szczęście pracować w swoim hobby. Na co dzień osoba szara i niepozorna. Ożywia się dyskutując o modelarstwie, teoriach spiskowych, Wielkim Księstwie Litewskim i marketingu internetowym. Współwłaściciel Arma Hobby. Skleja figurki, samoloty i broń pancerną, głównie polonika i lotnictwo morskie.
This post is also available in: English
Czy będzie można kupić oddzielnie blaszki i kalki do tych modeli ?
Ciekawe, że Roden też zobił płat w jednym kawałku. Bez zapadnięć. Czyli da się. Śladów po frezach też na Rodenowskim E.V nie ma. Czyli to też się da.
Chyba, że jest się ArmaHobby. Wtedy się nie da.
Nie komentujemy modeli innych firm, ale nie możemy ignorować jawnej nieprawdy.
Opis modelu Rodena (także skrzydła z zapadnięciem) można zobaczyć np. tu:
http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=17577
[…] jednemu dośc istotnemu wyzwaniu. Otóż dostajemy do rąk kolejny model z PŁATEM HAŃBY. Na blogasku Army czytamy co następuje: Z reguły firmy modelarskie albo wykonują skrzydło dwuczęściowe albo […]
Może warto pomyśleć nad lepszymi zdjęciami?