Pierwsza recenzja Wildcata online. KFS-Miniatures buduje pierwsze produkcyjne wtryski i radzi jak bez problemu skleić trochę bardziej skomplikowany model z Arma Hobby. Zobacz recenzję!
Wiwisekcja Wildcata
Podsumowując – Arma Hobby zaprezentowała model bardziej skomplikowany od poprzednich. Nie pozbawiony drobnych ułomności, ale też i nie są one czymś, co wpływa na odbiór i ocenę ogólną zestawu. Nie jest to już jednak miniatura, którą jak kilka poprzednich ze stajni Army, można by śmiało polecać zupełnie początkującym modelarzom. Jest to zestaw odrobinę bardziej skomplikowany i odrobinę większych umiejętności wymagający. I choć prawdę mówiąc, sam samolot mnie osobiście nie zachwyca, to pracę nad jego repliką traktuję jako zupełnie przyjemną. Z satysfakcjonującym rezultatem.
Zobacz artykuły i posty o modelu:
https://www.facebook.com/KFS.miniatures/posts/4639515996090712?__tn__=H-R
Gdzie znajdę ten model?
Modelarz, który ma szczęście pracować w swoim hobby. Na co dzień osoba szara i niepozorna. Ożywia się dyskutując o modelarstwie, teoriach spiskowych, Wielkim Księstwie Litewskim i marketingu internetowym. Współwłaściciel Arma Hobby. Skleja figurki, samoloty i broń pancerną, głównie polonika i lotnictwo morskie.
This post is also available in: English
Czy po wiwisekcji KFS-miniatures, do modelu wprowadzone zostały jeszcze jakieś poprawki? Czy to już finalna wersja?
KFS dostał pierwsze wtryski produkcyjne.
Czyli będzie jeszcze lepiej 🙂
Nie sądzę,choć nie uważam żeby było coś źle .
Ale czekam niecierpliwie na komentarz do tego pytania P.Wojtka Bułhaka .Co też odpowie na to pytanie?